Jeśli miałabym przygotować zestawienie moich ulubionych potraw jesiennych to zupa krem z dyni znalazła by się w pierwszej trójce. Przedstawiam wam mój ulubiony, najprostszy przepis na tą zupę oraz kilka patentów na to jak ją urozmaicić.
Do przygotowania dania jakim jest zupa krem z dyni będziesz potrzebować następujących składników:
- Dynia – do ugotowania kilku porcji zupy wystarczy mała dynia hokkaido. Oprócz tego, że dynia hokkaido jest mała, więc nie skończysz z wielkim garem zupy, którego prawdopodobnie nie przejesz, to ma jeszcze jedną zaletą. Skórka dyni hokkaido jest jadalna. Oznacza to, że nie musisz jej obierać. Jeśli nie lubisz tej czynności to wybór zdecydowanie dla Ciebie.
- Marchew – nadaje słodyczy zupie.
- Ziemniaki – 1-2 ziemniaki skutecznie zagęszczą zupę, dzięki czemu nabierze ona naprawdę kremowej konsystencji
- Mleko – potrzebne jest do zabielenia zupy, aby nadać jej delikatnego, kremowego smaku. Stanowi mniej kaloryczną alternatywę dla tłustej śmietanki.
- Woda lub bulion – jeśli masz nieco więcej czasu, warto ugotować bulion, który nada zupie aromatyczności. Jeśli nie masz możliwości go przygotować możesz wykorzystać zwykłą wodę. Wtedy dodaj do zupy więcej przypraw.
Jakie przyprawy do zupy dyniowej?
Zupa krem z dyni to potrawa, która króluje na stołach w sezonie jesiennym i zimowym. Dlatego świetnie sprawdzą się do niej wszelkiego rodzaju przyprawy rozgrzewające takiej jak papryka słodka, kurkuma, curry, chili. Warto również wzbogacić ją o aromatyczne zioła np. tymianek lub oregano.
Zupa krem z dyni
Składniki
- 800 g dyni (1 mała dynia )
- 200 g marchwi
- 200 g ziemniaków
- 100 g cebuli (1 mała cebula)
- 20 g oleju rzepakowego (2 łyżki)
- woda
- 2 łyżeczki papryki słodkiej
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 2 łyżeczki czosnku granulowanego
- 2 łyżeczki ziół prowansalskich
- sól do smaku
- pieprz do smaku
- 120 g mleka
Wskazówki
- Zrezygnuj z ostrych przypraw takich jak papryka, kurkuma, imbir, czosnek, a także cebuli. Zamiast nich można dodać więcej aromatycznych przypraw ziołowych.
- Nie podsmażaj składników tylko od razu zalej je wodą.
Sposób przygotowania
- Dynię pokrój na ćwiartki, wydrąż i obierz.
- Marchew obierz i pokrój na mniejsze kawałki.
- Ziemniaki obierz i pokrój na mniejsze kawałki.
- Cebulę pokrój w półplastry.
- W garnku o grubym dnie rozgrzej olej wrzuć cebulę i smaż aż się zeszkli. Następnie dodaj pozostałe warzywa i smaż około 8 minut.
- Całość zalej wodą aż przykryje wszystkie składniki, a następnie dodaj przyprawy. Gotuj do momentu aż warzywa zmiękną.
- Zupę zdejmij z palnika i dodaj mleko. Całość zblenduj na gładką masę i gotowe.
Ile kalorii ma zupa krem z dyni?
W poniższej tabelce znajdziesz ilość kalorii, węglowodanów, białek, tłuszczów i błonnika w jednej porcji zupy krem z dyni.
Wartość odżywcza 1 porcji | |
Kalorie | 120 kcal |
Białko | 3.2 g |
Tłuszcze | 3.9 g |
Węglowodany | 20.2 g |
Błonnik | 2.6 g |

Co dodać do zupy dyniowej?
Przepis na powyższa zupę to tylko baza, którą możesz zmodyfikować poprzez dodatki.
Jeśli chcesz aby zupa stanowiła samodzielny posiłek warto zwiększyć jej sytość oraz odpowiednio ją zbilansować. Aby to zrobić należy dodać do niej produkty będące źródłem węglowodanów. Warto również zadbać białko, którego w zupach jest zwykle bardzo mało. W tym celu dobrze sprawdzi się dodatek w postaci pieczywa zapiekanego z serem lub tostów. Chleb to źródło węglowodanów, z kolei ser stanowi dobre źródło białka. Niestety sery są dość kaloryczne i po przez ich dodatek z niekalorycznej zupy krem z dyni możemy niechcący zrobić istną bombę kaloryczną. Jest jednak sposób na to, aby temu zapobiec. Jeśli jesteś na diecie redukcyjnej wybierz niskokaloryczne sery np. mozzarellę light lub ser żółty piórko. Z kolei osoby z większym zapotrzebowaniem np. robiące masę mogą spokojnie wykorzystać tradycyjne sery. Kaloryczność zupy można również zwiększyć po przez dodatek pestek dyni lub słonecznika. Są one źródłem tłuszczów, więc w niewielkiej ilości zawierają sporo kalorii.
Pomocne będą również nasiona roślin strączkowych. Moim typem jest pieczona ciecierzyca. Stanowi alternatywę dla grzanek, a przy okazji jest dobrym źródłem białka roślinnego.
Jestem dietetykiem klinicznym oraz pasjonatką gotowania – od lat udzielam się w blogosferze kulinarnej. Staram się łączyć wiedzę dietetyczną z wiedzą kulinarną czego owocem są pomysły znajdujące się na blogu. Uwielbiam czarną kawę i to w jej towarzystwie najczęściej tworzone są posty 🙂